Biuletyn pielgrzymów duchowych - 10.08.2014r.
CODZIENNY BIULETYN INFORMACYJNY
DLA PIELGRZYMÓW DUCHOWYCH
10 sierpnia 2014.
DLA PIELGRZYMÓW DUCHOWYCH
10 sierpnia 2014.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
- Serdecznie pozdrawiamy wszystkich Pielgrzymów Duchowych z trasy Pielgrzymki. Dziękujemy za kierowane za pośrednictwem kierownictwa pozdrowienia dla poszczególnych Grup.
- Dziś na naszej trasie po raz pierwszy spotkaliśmy drogowskaz z napisem „Częstochowa”. To wyraźny znak, że Pielgrzymka zbliża się do swego celu – Jasnej Góry. Pora zastanowić się, co nowego wnoszą te „rekolekcje w drodze” w moje duchowe życie, niezależnie czy pielgrzymuję fizycznie czy duchowo? Czy wiem, z jaką intencją pielgrzymuję? Czy umacnia się moje trwanie w wierze, mój duch służby i gorliwość w modlitwie? Czy kształtuje się już moje bardzo konkretne postanowienie z tych rekolekcji? Czy nie odkładam – na bliżej nieokreśloną przyszłość – Spowiedzi Świętej? A może warto odbyć Spowiedź Świętą generalną?
- Dzisiaj przebyliśmy etap z Tumlina do Łopuszna i Józefiny, długości ok. 31 km, oraz z Kostomłotów do Eustachowa i Jedla, długości również ok. 31 km, przechodząc przez parafie: Chełmce, Strawczyn. Nocujemy na terenie parafii Łopuszno.
- Kolumna siedlecka nocuje w Łopusznie i Jedlu; Grupy kolumny bialskiej w Józefinie i Eustachowie.
- Baza znajduje się w szkole w Łopusznie.
- Kuchnia pielgrzymkowa działa w Józefinie – przy starym tartaku. Na uroczysty niedzielny obiad Kuchnia proponuje: żurek, barszcz ukraiński, zupę pieczarkową, ogórkową z kiszonych ogórków lub kapuśniak.
- Apel w kościele w Łopusznie oraz na polach namiotowych.
- Dziś niedziela – Dzień Pański. Starajmy się w codziennym życiu ukazywać wyjątkowy charakter Pamiątki Zmartwychwstania Pańskiego.
- Jutro :
Kolumna Siedlecka: Msza Święta – godz. 6.00 w Łopusznie i o godz. 6.30 w Jedlu.
Kolumna Bialska - Msza Święta w Eustachowie o godz. 6.45 i Józefinie o godz. 6.15.
Bezpośrednio po Mszy Świętej wymarsz na szlak Pielgrzymki.
ROZMYŚLANIE 9
MODLITWA JEZUSA
MODLITWA JEZUSA
Jezus Chrystus: Syn dogłębnie zjednoczony z Ojcem, Syn, który całkowicie „żyje dla Ojca”, Syn, którego cała ziemska egzystencja jest bez reszty oddana Ojcu. Właśnie w modlitwie znajduje swój wyraz szczególny to, że Syn jest dogłębnie z Ojcem zjednoczony. Dlatego można powiedzieć, że Jezus z Nazaretu „stale się modlił, a nigdy nie ustawał”. Modlitwa była życiem Jego duszy, a życie Jego całe było modlitwą. Dzieje ludzkości nie znają nikogo innego, kto w takiej pełni – i w taki sposób – obcowałby z Bogiem w modlitwie, jak Jezus z Nazaretu. Syn Człowieczy – a zarazem Syn Boży „współistotny Ojcu”.
Są jednakże momenty, w których Ewangelie w sposób szczególny uwydatniają modlitwę Jezusa, wyraźnie wspominając o tym, że „Jezus się modlił”. Ma to miejsce w różnych porach dnia i nocy i w różnych okolicznościach. „Nad ranem, gdy jeszcze było ciemno, wstał, wyszedł i udał się na miejsce pustynne, i tam się modlił”. Czynił to nie tylko u początku dnia (modlitwa poranna), ale także w ciągu dnia i z wieczora, a zwłaszcza w nocy. Czytamy: „Liczne tłumy zbierały się, aby Go słuchać i znaleźć uzdrowienie ze swych niedomagań. On jednak usuwał się na miejsca pustynne i modlił się”. Kiedy indziej, po „odprawieniu tłumów”: „Gdy to uczynił, wyszedł sam jeden na górę, aby się modlić. Wieczór zapadł, a On sam tam przebywał”.
Ewangeliści podkreślają, że modlitwa towarzyszyła szczególnie ważnym wydarzeniom w życiu Chrystusa. Modlitwa stanowiła też przygotowanie do ważnych decyzji oraz momentów szczególnie doniosłych dla mesjańskiego posłannictwa Chrystusa. I tak na przykład w chwili rozpoczęcia działalności publicznej Jezus udał się na pustynię, by pościć i modlić się. Tak samo przed wyborem Apostołów, czy przez wyznaniem Piotra w pobliżu Cezarei Filipowej.
Głęboko przejmująca jest modlitwa przed wskrzeszeniem Łazarza: „Jezus wzniósł oczy do góry i rzekł: «Ojcze, dziękuję Ci, żeś Mnie wysłuchał. Ja wiedziałem, że Mnie zawsze wysłuchujesz. Ale ze względu na otaczający Mnie lud to powiedziałem, aby uwierzyli, żeś Ty Mnie posłał»”.
W czasie Ostatniej Wieczerzy Chrystus modli się o to, co jest zasadniczym celem Jego posłannictwa: chwała Boża i zbawienie ludzi. Prosi, aby „stanowili jedno”, aby „nikt z nich nie zginął”, aby „moją radość mieli w sobie w całej pełni”. W perspektywie swego odejścia, kiedy uczniowie pozostaną wśród świata i będą narażeni na nienawiść, dlatego że „nie są ze świata”, tak jak ich Mistrz, Chrystus mówi: „Nie proszę, abyś ich zabrał ze świata, ale byś ich ustrzegł od złego”.
W osobistym dialogu Chrystusa z Bogiem Kościół odkrywa wciąż na nowo źródło, inspirację i siłę dla swojej modlitwy. W modlitwie Jezusa w sposób najbardziej osobisty dochodzi do głosu tajemnica Syna, który całkowicie „żyje dla Ojca” w dogłębnym z Nim zjednoczeniu.
NOWENNA
DZIEŃ SZÓSTY – 10.VIII.2014 r.
DZIEŃ SZÓSTY – 10.VIII.2014 r.
Św. Faustyna Kowalska – urodziła się we wsi Głogowiec, na terenie diecezji łódzkiej, 25 sierpnia 1905 roku, w ubogiej wielodzietnej rodzinie. Dwa dni później została ochrzczona. W wieku siedmiu lat po raz pierwszy usłyszała w swoim sercu głos Chrystusa, wzywający ją do doskonalszego życia, jednak jej marzenie o życiu zakonnym mogło spełnić się dopiero w 1925 roku. 22 lutego 1931 roku siostra Faustyna ujrzała po raz pierwszy Chrystusa Miłosiernego i otrzymała od Niego polecenie wymalowania obrazu zgodnego wizją. Podczas kolejnych wizji otrzymała polecenie szerzenia kultu Bożego Miłosierdzia, spisanie dzienniczka, propagowanie nowenny, koronki i innych modlitw ku czci Chrystusa Miłosiernego. Siostra Faustyna Kowalska zmarła w Krakowie 5 października 1938 roku. Kościół czci ją jako apostołkę Bożego Miłosierdzia.
Święta Maryjo, Matko Boża!
Pragniemy oddać się Tobie, albowiem Tyś jest Matką Boga i naszą Matką, albowiem Syn Twój Jezus wszystkich nas powierzył Tobie. Oddajemy Ci cały Kościół […] z jego pasterzami i wiernymi: biskupów, którzy czuwaj nad ludem sobie powierzonym, kapłanów […] zakonników i zakonnice, życie swoje składających w ofierze za Chrystusowe Królestwo […]. Małżonków chrześcijańskich w jedności i nierozerwalnej miłości do swych rodzin. Świeckich zaangażowanych w pracę apostolską. Młodych, marzących o nowym społeczeństwie. Dzieci […] chorych, ubogich, uwięzionych, prześladowanych, osieroconych, wydanych rozpaczy, umierających. Bądź dla nas wszystkich Bramą Niebios, życiem, słodyczą i nadzieją, byśmy mogli wraz z Tobą sławić Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen.
W dniu kanonizacji św. Faustyny Jan Paweł II mówił:
„Doznaję dziś naprawdę wielkiej radości, ukazując całemu Kościołowi jako dar Boży dla naszych czasów życie i świadectwo Siostry Faustyny Kowalskiej. Zrządzeniem Bożej Opatrzności życie tej pokornej córy polskiej ziemi było całkowicie związane z historią XX w., który niedawno dobiegł końca. Chrystus powierzył jej bowiem swoje orędzie miłosierdzia w latach między pierwszą a drugą wojną światową. Kto pamięta, kto był świadkiem i uczestnikiem wydarzeń tamtych lat i straszliwych cierpień, jakie przyniosły one milionom ludzi, wie dobrze, jak bardzo potrzebne było orędzie miłosierdzia. Jezus powiedział do Siostry Faustyny: "Nie znajdzie ludzkość uspokojenia, dopokąd się nie zwróci z ufnością do miłosierdzia mojego". Za sprawą polskiej zakonnicy to orędzie związało się na zawsze z XX wiekiem, który zamyka drugie tysiąclecie i jest pomostem do trzeciego. Nie jest to orędzie nowe, ale można je uznać za dar szczególnego oświecenia, które pozwala nam głębiej przeżywać Ewangelię Paschy, aby nieść ją niczym promień światła ludziom naszych czasów. Co przyniosą nam nadchodzące lata? Jaka będzie przyszłość człowieka na ziemi? Nie jest nam dane to wiedzieć. Jest jednak pewne, że obok kolejnych sukcesów nie zabraknie niestety także doświadczeń bolesnych. Ale światło Bożego Miłosierdzia, które Bóg zechciał niejako powierzyć światu na nowo poprzez charyzmat Siostry Faustyny, będzie rozjaśniało ludzkie drogi w trzecim tysiącleciu”.
Wpatrując się w postać św. Faustyny, przez ręce Maryi polecajmy wszystkich, którzy oddalili się od Boga, wyproś im Matko łaskę pojednania:
Zdrowaś Maryjo…
Módlmy się: Panie, nasz Boże, niech nas wspomaga wstawiennictwo Najświętszej Maryi, zawsze Dziewicy, + abyśmy wolni od wszelkich niebezpieczeństw, mogli się radować Twoim pokojem. Przez naszego Pana, Jezusa Chrystusa, twojego Syna, + który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, Bóg przez wszystkie wieki wieków.
Amen.
(Nowenna opracowana przez Joannę Borowicz i ks. Andrzeja Biernata)