Przydzielanie przewodników
Przydzielanie przewodników powinno być zdecydowanie bardziej przemyślane. Niektórzy przewodnicy naprawdę zachowują się jakby szli pod przymusem i strasznie to widać w grupie. Wszystko robione na odczepnego, zero własnej inicjatywy, zero jakichkolwiek starań. Nie musi to być wcale super zabawny ksiądz, mający dar przemawiania, ale wystarczy, że widać staranie i chęć stworzenia czegoś dobrego. W takich grupach później zostają pielgrzymi dla których pielgrzymka to tylko przygoda, a ci którzy szukają czegoś więcej przechodzą do innych grup. Myślę, że najpierw należy uświadamiać przewodników, a później pielgrzymów. Pielgrzymuję wiele lat i poznałam wielu przewodników. Tam gdzie przewodnik czuje ducha pielgrzymki tam i grupa go czuje. Tam gdzie przewodnik "olewa sprawę" tam i grupa zachowuje się podobnie.
2014-06-21 19:28